Jestem Driopiteklady. Odkąd pamiętam mam problemy ze swoim ciałem i wyglądem.
Mam 24 lata, powinnam być okazem zdrowia i urody a tu jednak... hmmmm... jest inaczej.
CELLULIT jest moim największym kompleksem. Od kiedy się zaczęło? chyba odkąd pamiętam....
Jestem
szczupła dziewczyną. Mam 1.62m i ważę 52kg. Ale nie zawsze ta było. W
czasach gimnazjum i liceum miałam problemy z tyciem, ciągle niedowaga,
przez to wystające kości. Wyglądałam jak anorektyczka,
mimo, że zawsze miałam apetyt i jadłam raczej więcej niż mniej. Chcąc
przytyć jadłam wszystko i wszędzie, a moim ulubionym jedzeniem okazało
się KFC, potrafiłam tam jeść nawet 3 razy w tygodniu. Piłam kawę, czarną
fusiastą, czasem nawet 3 razy dziennie (dużo się uczyłam, często nocami
wiec kawa była niezbędna). Mimo to wciąż nie mogłam przytyć, Taki tryb
życia prowadziłam ok 6 lat. Ale zawsze była aktywna: basen, gry
zespołowe, zajęcia na uczelni różne formy ruchowe, rower i bieganie. Ale
nic nie odbywało się regularnie.
Cellulit zauważyłam będąc w
gimnazjum, ale nie zwracałam uwagi na niego wciąż chcąc przytyć i zyskać
piersi. Był widoczny tylko po ściśnięciu i gdy zakładałam noge na nogę. Z
resztą gdy opaliłam ciało miałam super ładne uda i pupę:)
Od
jakichś dwóch lat zaczęłam chodzić na siłownie ponieważ miałam po
ćwiczeniach większy apetyt i tak chciałam przytyć. Tak też się stało.
Jestem zadowolona ze swojej figury
ale niepokoi mnie cellulit, który się bardzo nasilił.
Cellulit bez żadnego ściskania jest widoczny na pupie i pod nią oraz tuż nad kolanami
i po wewnętrznej stronie ud. Po ściśnięciu widać go nawet na łydkach!!!
wygląda to przekoszmarnie.
Od zawsze miałam problemy z krążeniem - zimne stopy i dłonie w zimie, oraz ogromnie nabrzmiałe i opuchnięte latem.
Od
października staram się zdrowo odżywiać, ale wciąż jem dużo niestety i
nie potrafię odmówić sobie kawy i alkoholu, szczególnie piwa.
Od dziś
zamierzam pilnować swojej diety i zacząć regularne ćwiczenia a każde
moje poczynania będę opisywać. Także trzymajcie za mnie kciuki i
walczcie razem ze mną:)
Podkreślam, że dużo pracuję oraz studiuję, ale mimo to znajdę ten czas codziennie aby przywrócić swojej skórze piękny wygląd.
Życzcie mi powodzenia:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz